Dlaczego Tyjemy Cała Prawda

"Przy złej diecie medycyna jest bezsilna. Przy dobrej diecie medycyna jest zbyteczna". - przysłowie hinduskie
Czy wiesz dlaczego tyjesz?
Bo nie znasz prawdziwych mechanizmów odpowiadających za nasz metabolizm i proces tworzenia tkanki tłuszczowej. Bez tej wiedzy popełniasz kardynalne błędy żywieniowe i sam przyczyniasz się do tego, że proces odkładania tkanki tłuszczowej przebiega tak intensywnie.
To, że tyjesz dlatego, że jesz za dużo i masz za mało ruchu - aktywnego stylu życia, to tylko półprawda!
Jeśli dzieje się tak przez dłuższy czas, nasz organizm odkłada nadwyżkową energię w postaci "zapasów" tłuszczu.
A więc, w powyższym przypadku przyjmujesz z pożywienia więcej energii niż spalasz, czyli masz dodatni bilans energetyczny.
Dodatni bilans energetyczny jest wtedy, gdy dostarcza się za dużo kalorii w stosunku do wydatkowanej energii. Przedłużający się stan dodatniego bilansu energetycznego jest główną przyczyną otyłości, ponieważ nadmiar przyjętych kalorii jest odkładany w postaci zbędnej tkanki tłuszczowej, co skutkuje zwiększeniem masy ciała.
O zrównoważonym bilansie energetycznym można mówić wtedy, gdy tyle samo energii jest przyjmowanej i wydatkowanej - to warunek utrzymania prawidłowej masy ciała.
Z kolei o ujemnym bilansie energetycznym można mówić wtedy, gdy łączna wartość energetyczna pożywienia jest niższa od dobowego wydatku energetycznego. W konsekwencji organizm pokrywa zapotrzebowanie energetyczny z własnych tkanek, więc masa ciała obniża się.
Powodem tycia są także skłonności genetyczne, złe nawyki żywieniowe, cukier, tłuszcze trans, pestycydy, konserwanty, brak snu, stres, pogarszanie się przemiany materii wraz z wiekiem, niektóre choroby oraz przyjmowanie niektórych leków.
Złe nawyki żywieniowe powodujące tycie:
- nieregularne posiłki;
- jedzenie w pośpiechu;
- jedzenie rzadko i dużo, a nie często, ale mało;
- niejedzenie śniadań;
- podjadanie między posiłkami;
- unikanie owoców i warzyw w diecie;
- zbyt częste jadanie wysokokalorycznych, tłustych potraw;
- popijanie kalorycznych napojów gazowanych i soków;
- traktowanie jedzenia jako relaksu;
- zwyczaj jedzenia chipsów, orzeszków, ciastek podczas oglądania telewizji, czytania gazet;
- jedzenie dużej ilości słodyczy np. w czasie napięcia psychicznego;
- częste smażenie na tłuszczu zamiast gotowania czy pieczenia;
- dodawanie zbyt dużej ilości soli i ostrych przypraw do posiłków;
- picie zbyt małej ilości wody.
Co może powodować tycie?:
Niedoczynność tarczycy.
Przyjmowanie niektórych leków.
Przejadanie się z powodu nieumiejętnego planowania porcji.
Nadmiar płynnych kalorii w diecie, np. w postaci słodkich napojów czy alkoholu.
Nadmiar stresu.
Notoryczne niewyspanie.
Nadmiar sodu w diecie.
Źle dobrane pigułki antykoncepcyjne.
Depresja.
Źle zbilansowana dieta, np. nadmiar węglowodanów przy niedoborze białka i błonnika.
Unieruchomienie, wynikające np. z choroby czy urazu.
Menopauza i nierównowaga hormonalna.
Spadek metabolizmu, związany z wiekiem.
Ciąża.
Druga prawda jest taka, że tyjesz dlatego, że jesz za dużo przetworzonej żywności i organizm chroniąc się przed toksynami zawartymi w niej, tworzy tkankę tłuszczową, aby rozpuszczać w niej właśnie te toksyny z niej pochodzące.
Robi to w celach obronnych po to, żeby chronić nasz organizm przed zatruciem i utrzymać go przy funkcjach życiowych!
A więc kochani!
Oprócz diety, tzw. kolokwialnie m.ż. ;) i zachowania zrównoważonego lub ujemnego bilansu energetycznego oraz rekreacji ruchowej - aktywnego, a nie tylko siedzącego trybu życia, najlepiej na świeżym powietrzu, zmieniajmy nawyki żywieniowe na zdrową nieprzetworzoną żywność!
Natomiast musimy tutaj zwrócić uwagę i pamiętać o tym, że w dzisiejszych czasach nawet tzw. "zdrowa żywność", często niewiadomego pochodzenia, na którą jesteśmy zdani robiąc zakupy w pobliskim sklepie, nie jest w 100% wolna od toksyn!
Jest tak dlatego, że uprawiana jest w zatrutym środowisku naturalnym! Toksyny są w powietrzy, wodzie i glebie, np. występuje zanieczyszczenie gleby pestycydami, herbicydami oraz metalami ciężkimi (kadm, cynk, miedź, nikiel, ołów, chrom) skąd trafiają do uprawianej żywności i w efekcie końcowym do naszych organizmów..., w których sieją spustoszenie...!
Dlatego z uwagi na praktycznie niemożliwe w 100% do wyeliminowania toksyny z powietrza, wody, gleby i uprawy rolnej czy produkcji przemysłowej żywności we współczesnej nawet "zdrowej diecie" często niewiadomego pochodzenia, jesteśmy zmuszeni, co nie jest już kaprysem tylko koniecznością do odtruwania się na bieżąco z toksyn...!
Dlatego, bardzo ważnie jest w tej trudnej sytuacji żywieniowej, wspomagać się bioaktywnymi suplementami diety!
Te bioaktywne suplementy diety na bieżąco nas detoksykują i uzupełniają deficyty składników odżywczych - witamin i minerałów, enzymów i aminokwasów, które zwiększają potencjał naszego dobrego zdrowia!
Wzmacniają nasz układ odpornościowy i zabezpieczają tym samym przed wieloma cywilizacyjnymi chorobami!
I na to mamy realny wpływ! Czego niestety nie można powiedzieć o dzisiejszym zatrutym środowisku naturalnym i tym samym żywności...!
A więc suplementacja diety w bioaktywne składniki odżywcze, dla każdego racjonalnie podchodzącego do życia i swojego zdrowia człowieka, nie jest już kaprysem, ale stała się koniecznością!
Możemy dużo pomóc sobie np. najnowszej generacji bioaktywnymi suplementami diety, które odtruwają organizm z toksyn zawartych w środowisku naturalnym i żywności, którą codziennie spożywamy.
Niestety chcąc nie chcąc, bo tak naprawdę, nigdy do końca nie wiemy skąd pochodzi żywność, która trafia ze sklepu na nasze stoły i do naszego żołądka...
A więc zdrowia Ci życzę, zobacz i posłuchaj jakimi ja się wspomagam bioaktywnymi suplementami diety, które m.in. oczyszczają mój organizm na co dzień - na bieżąco z toksyn oraz odżywiają go we wszystkie najważniejsze witaminy i minerały, enzymy i aminokwasy! Przy pomocy których, również zachowuję prawidłową do mojego wzrostu wagę ciała!
Przeczytaj także >>> suplementy diety na odchudzanie opinie
Przeczytaj także >>> oczyszczanie organizmu z toksyn
Jeśli ten wpis był dla ciebie przydatny i znasz kogoś, komu też mógłby pomóc — prześlij mu ten post — na pewno będzie Ci za to wdzięczny 💗