Leczenie Depresji Sezonowej Witaminą D3
I nawet jeśli wierzysz, że się opalisz, chociażby jeżdżąc na nartach gdzieś na południu Europy, musisz wiedzieć, że szansa, iż to wystarczy, jest nikła.
W miesiącach od października do kwietnia najprawdopodobniej i tak znajdujesz się w grupie osób o niedostatecznym wytwarzaniu witaminy D w skórze.
Z badań wynika, że aż ponad 80% Polaków
cierpi na niedobory tej witaminy.
Na to, czy Twój organizm będzie produkował pod wpływem słońca jej wystarczające ilości, ma bowiem wpływ szerokość geograficzna, w której wystawiasz się na słońce, pora dnia, pora roku, stopień zanieczyszczenia powietrza i wiele innych czynników (1).
Witaminę D czerpiemy nie tylko ze słońca, ale możemy dostarczać ją też z pożywieniem. Występuje bowiem w tłustych rybach, pozyskiwanych z nich olejach oraz produktach mleczarskich. Nie spożywamy ich jednak wystarczająco dużo, aby zaspokoić nasze dziennie zapotrzebowanie na ten składnik diety.
W przypadku większości osób konieczne jest więc przyjmowanie suplementów witaminy D przynajmniej w okresie od października do kwietnia.
Dlaczego warto dbać o jej prawidłowy poziom?
Oto 8 ważnych powodów:
Ważny powód #1:
Witamina D poprawi Ci nastrój
Podczas letniego spaceru w słońcu, na plaży, na wsi, w górach odczuwasz radość, która Cię rozpiera. Dzięki słońcu Twój poziom witaminy D we krwi wzrasta, bo Twój organizm wytwarza ją pod wpływem promieni słonecznych. Gdy zwiększa się jej poziom, zmniejsza się ryzyko wystąpienia u Ciebie „depresji sezonowej”. To schorzenie pojawia się bowiem wtedy, gdy masz niedostateczny poziom tej witaminy (2).
Uzupełniając poziom witaminy D, otrzymasz w prezencie działanie przeciwdepresyjne.
Badania wykazały, że osoby z depresją bardzo często mają niski poziom witaminy D. Teraz już wiemy, że jest tak również w przypadkach obniżonego nastroju. Według naukowców zazwyczaj złe samopoczucie zaczyna się osiem tygodni po ostatnim szczycie ekspozycji na słońce (zwykle następuje to w listopadzie) (2).
Ważny powód #2:
Witamina D zmniejszy u Ciebie częstotliwość infekcji
Im więcej spacerujesz w słońcu, tym rzadziej zapadasz na choroby. Dlatego jedną z metod leczenia było niegdyś wysyłanie ludzi o osłabionej odporności do „kurortów”, czyli w słoneczne miejsca w górach lub na nasłonecznione wybrzeża.
Również podawanie pacjentom tranu było bardzo skuteczne w poprawie ich odporności. Lekarze nie wiedzieli jeszcze wtedy, że w obydwu przypadkach była to zasługa witaminy D. Związek między jej poziomem w organizmie a zwiększoną zachorowalnością potwierdzono badaniami naukowymi dopiero stosunkowo niedawno.
W szczycie sezonu zachorowań najwięcej. Grypa, infekcje układu oddechowego i przewodu pokarmowego występują na największą skalę w środku zimy i wczesną wiosną – wtedy gdy poziom witaminy D spadnie znacznie poniżej normy (3).
Ważny powód #3:
Witamina D odgrywa ważną rolę w regulacji Twojego układu odpornościowego
Z jednej strony witamina D czyni Cię bardziej odpornym na infekcje. Z drugiej strony zapobiega nadreaktywności układu immunologicznego, w tym alergii i chorobom autoimmunologicznym.
Choroby autoimmunologiczne polegają na tym, że organizm atakuje sam siebie. Są one trudne do leczenia, ponieważ nie można ich powstrzymać bez osłabiania naturalnych mechanizmów obronnych organizmu. Jednak badania wykazały, że jeśli te problemy zostały już zdiagnozowane i są leczone, dalszy ich rozwój może być skutecznie powstrzymywany poprzez zwiększenie stężenia witaminy D w surowicy.
Do takich chorób należą m. in.: reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), choroby tarczycy, np. choroba Hashimoto, oraz stwardnienie rozsiane (SM), choroba Leśniowskiego-Crohna i wrzodziejące zapalenie okrężnicy, zespół Sjögrena, toczeń lub łuszczyca (4).
Ważny powód #4:
Witamina D wzmacnia Twoje kości
To chyba najbardziej znana korzyść z suplementacji witaminy D. Każdy wie, że dzieciom, którym brakuje witaminy D, grozi zahamowanie wzrostu i krzywica. Dorosłym, którzy mają niedobór witaminy D, grożą między innymi: deformacje kości, brak gęstości kości, złamania, słowem: niepełnosprawność.
Aby mieć mocne kości, większość ludzi sięga po preparaty zawierające związki mineralne takie jak wapń i magnez.
Problem polega na tym, że gdy przyjmujesz wapń i jednocześnie brakuje Ci witamin D i K, wapń nie zostanie wbudowany w kości. Tworzy on natomiast zwapnienia w naczyniach krwionośnych, co predysponuje Cię do zawału serca, jak również do powstania problemów ze wzrokiem na skutek rozwoju AMD (zwyrodnienia plamki żółtej).
Witamina D oraz witamina K nie tylko wpływają na odpowiednią strukturę kości, ale także na wchłanianie wapnia w jelicie (5,6,17).
Ważny powód #5:
Witamina D ma dobry wpływ na Twój mózg
(między innymi zapobiega chorobie Alzheimera)
Z wiekiem Twoje funkcje poznawcze (Twoja pamięć, czujność, postrzeganie) ulegają naturalnemu pogorszeniu. Naukowcy odkryli, że początek demencji jest związany z niedoborem witaminy D.
Liczby są imponujące: zgodnie z wynikami badań z 2012 roku seniorzy, którzy posiadali niskie stężenie witaminy D we krwi (poniżej 25 nmol/l), byli w grupie czterokrotnie wyższego ryzyka wystąpienia problemów poznawczych niż ci, którzy mieli dobry poziom (ponad 75 nmol/l).
W innym badaniu naukowcy odkryli, że osoby z niskim poziomem witaminy D miały o 69% większe ryzyko choroby Alzheimera niż badani mający wartości normalne. U osób z bardzo niskim stężeniem tej witaminy ryzyko choroby Alzheimera wzrastało nawet o 120% (7,8).
Ważny powód #6:
Witamina D chroni przed udarem mózgu
Badania wykazały również związek między niskim poziomem witaminy D a wysokim ryzykiem pęknięcia tętniaka i udaru mózgu (9).
Ważny powód #7:
Witamina D pomaga zbliżyć się do Twojej optymalnej wagi
W badaniu opublikowanym w American Journal of Clinical Nutrition stwierdzono, że odpowiedni poziom witaminy D może pomóc kobietom z nadwagą zrzucić zbędne kilogramy. Jedna grupa badanych kobiet otrzymała suplementy witaminy D, a druga placebo. Po 12 miesiącach kobiety, które przyjmowały suplementy witaminy D, straciły średnio 9,5 kg, podczas gdy kobiety z drugiej grupy – tylko 6 kg10.
Ważny powód #8:
Witamina D pozwoli Ci żyć dłużej
Mówiąc w skrócie, badania wskazują, że niedobór witaminy D jest powiązany z istotnym wzrostem ryzyka zgonu z każdej z przyczyn, w tym na skutek zawału serca i raka (11).
Ile witaminy D przyjmować ?
Idealnie byłoby ustalić, jakie dokładnie masz stężenie witaminy D w surowicy (wodnistej części osocza krwi). Poziom ten można oznaczyć w laboratorium.
Należy dążyć do stężenia witaminy D powyżej 50 ng/ml, gdyż jest to poziom, który według badań naukowych daje ochronę przed chorobami przewlekłymi. Za niedobór witaminy D przyjęto wartości mniejsze lub równe 10 ng/ml12.
Warto wiedzieć: Oficjalnie zalecane w Polsce dawki witaminy D3 to 800–2000 j.m. na dobę dla osoby dorosłej (13). Wprawdzie zostały już one i tak znacząco podniesione, nadal jednak są zbyt niskie, aby – według wyników najnowszych badań – zapewnić odpowiedni poziom witaminy D3 w organizmie.
Uniwersytet Creighton (Nebraska, USA) przeprowadził badania, dzięki którym opracowano algorytm wskazujący, jakiej suplementacji witaminy D3 tak naprawdę potrzebuje ludzki organizm. Przyjęto wartość 75 j.m. (IU) witaminy D3 na kilogram masy ciała dziennie. W przeliczeniu na przykład na wagę 60 kg dawka dzienna wynosi 4500 j.m.
Autorzy badania sugerują, by nie przekraczać 10 000 j.m. dziennie. Zalecają również wykonanie kontrolnych badań poziomu witaminy D we krwi po kilku miesiącach suplementacji i na tej podstawie skorygowanie dawki doustnej (14).
W badaniu Vietha i współpracowników podawano 10 000 IU witaminy D3 na dobę przez okres 5 miesięcy i nie zaobserwowano objawów toksyczności. Z opublikowanych dotychczas danych dotyczących przypadków przedawkowania witaminy D i objawów hiperwitaminozy wynika, że poziom tej witaminy w organizmie nie powinien przekraczać 100 ng/ml (15).
W Europie Zachodniej stosunkowo popularny jest pogląd, że witaminę D można suplementować rzadko, za to w dużych dawkach – zawierających 50 000, a nawet 100 000 IU. Jednak obowiązujące w Polsce zalecenia wskazują na korzyści ze stałej suplementacji mniejszych dawek.
Jaką formę witaminy D wybrać ?
Najlepiej, jeśli będziesz codziennie dostarczać swojemu organizmowi witaminę D3 (formę witaminy D najbliższą tej syntetyzowanej przez skórę dzięki słońcu).
Według badań witamina D3 dwukrotnie bardziej podnosi poziom witaminy D we krwi niż witamina D2. Jest też dwa razy mniej toksyczna i lepiej chroni przed powstawaniem nowotworów. Warto bowiem wiedzieć, że witamina D2 (ergokalcyferol) jest składnikiem występującym u roślin i u grzybów, witamina D3 (cholekalcyferol) zaś u zwierząt.
Aby zapewnić właściwe jej wchłanianie, zaleca się, żebyś przyjmował ją wraz z posiłkiem, gdyż jest ona rozpuszczalna w tłuszczach. Dla ułatwienia tego procesu wielu producentów dodaje do kapsułek z witaminą D3 oleje roślinne: krokoszowy, lniany czy kokosowy – ważne, by był naturalny – jakości bio. Pozwala to na przyjmowanie witaminy D wraz z posiłkami o niedostatecznej ilości składników tłuszczowych, a nawet bez posiłków.
Formą podania witaminy D3 stosowaną u dzieci są najczęściej krople (zwykłe lub z dozownikiem) albo kapsułki twist-off z odpowiednią dawką wewnątrz jednorazowej kapsułki, którą się wyciska na język dziecka. Innowacyjną formą są tabletki do ssania, rozpuszczające się bezpośrednio na języku, bez popijania i połykania, przez co zawarte w nich składniki wchłaniają się szybciej do krwiobiegu.
Jeśli chodzi o witaminę D, wciąż trwają badania naukowe na jej temat i w ich wyniku rodzą się nowe koncepcje jej najwłaściwszej suplementacji. Ostatnio coraz częściej w suplementach pojawia się bardzo ciekawe połączenie: witamina D3 + witamina K2 (MK7).
Liczne badania wykazały, że jednoczesne przyjmowanie witaminy D3 oraz witaminy K2 (MK7) powoduje lepsze wbudowywanie wapnia w kości, a nie odkładanie go w tętnicach. Witamina K2 znacznie wzbogaca działanie witaminy D3 i wapnia oraz wpływa na lepszą wytrzymałość kości poprzez korzystne działanie na procesy krzepnięcia krwi. Chroni przed ryzykiem zwapnienia tętnic, mogącym powodować liczne choroby układu sercowo-naczyniowego (16).
Można już znaleźć na rynku suplementy diety, które łączą witaminy D3 i K2 (MK7) w dawkach zalecanych przez badania naukowe w prewencji osteoporozy.
Witamina D3 jest niezwykle ważna dla Ciebie przez cały rok. Korzyści, takie jak: mniej infekcji, brak depresji sezonowej i osteoporozy, osiągnięcie i utrzymanie odpowiedniej wagi oraz – co istotne – dłuższe i zdrowsze życie, powinny Cię przekonać, żeby zbadać jej poziom u siebie i jak najszybciej zacząć ją suplementować.
Najtaniej naturalną witaminę D3 bardzo dobrego producenta kupisz >>> TUTAJ <<<
autor: pocztazdrowia.pl
Źródła:
- Venesson J., Niedobór witaminy D: Epidemia tego wieku, Naturalnie Zdrowym Być, s. 2.
- Researchers link vitamin D deficiency to seasonal affective disorder
- Cannell J.J., et al. Epidemic influenza and vitamin D. Epidemiol Infect. 2006;134(6), s. 1129–40.
- Vitamin D and the Immune System
- Vitamin D
- Identification of hydroxyapatite spherules provides new insight into subretinal pigment epithelial deposit formation in the aging eye
- Vitamin D and cognitive function
- Link found between dementia and vitamin D deficiency
- Vitamin D and cognitive function
- Vitamin D and its effect on weight loss examined in new study
- Genetically low vitamin D levels linked to all-cause mortality
- The Importance of Body Weight for the Dose Response Relationship of Oral Vitamin D Supplementation and Serum 25-Hydroxyvitamin D in Healthy Volunteers
- Płudowski P., Karczmarewicz E., Chlebna-Sokół D., et al., Witamina D: Rekomendacje dawkowania w populacji osób zdrowych oraz w grupach ryzyka deficytów – wytyczne dla Europy Środkowej 2013 r., Endokrynologia Polska 2013 (Numer 4/Lipiec–Sierpień, Tom 64).
- Venesson J., 20 ważnych pytań dotyczących witaminy D, Naturalnie Zdrowym Być, s. 5–8.
- Vieth R., Vitamin D supplementation, 25-hydroxyvitamin D concentrations, and safety, The American journal of clinical nutrition, May 1999, vol. 69 no. 5, s. 842–856.
- Geleijnse, et al., Dietary Intake of Menaquinone Is Associated with a Reduced Risk of Coronary Heart Disease: The Rotterdam Study. 2004, s. 3100–3105.
- Bolanowski J., Bolanowski M., Znaczenie wapnia i witaminy D w profilaktyce i leczeniu osteoporozy, Adv. Clin. Exp. Med., 2005, (14) 5, s. 1057–1062.